Nadeszły „ciemne” dni i uwidoczniły się wady mieszkania w niskich pomieszczeniach. Wszędzie ciemno i coś z tym trzeba by zrobić!

Niestety sufit jest za niski by na nim coś powiesić więc chcąc nie chcąc koncentruję się na lampach stojących. Postanowiłem zrobić sobie jakąś jasną lampę, przy której da się czytać książkę i która doświetli mi pokój wieczorem.

W poszukiwaniu fajnego pomysłu, znalazłem stronę Open Design Club a na niej projekt Neon Floor Lamp. Co prawda, autor Johannes Heinzmann udostępnił pdfa z dokładnymi instrukcjami, pokazał również na witrynie Instructables jak taką lampę zmontować ale nie przewidział, że w innych krajach mogą być inne oprawki na świetlówki.

Musiałem więc zmodyfikować jego projekt co nieco. Oprawki nie mają zdejmowanych końcówek, dlatego przykręciłem je bezpośrednio do podstawy a u góry spiąłem podobnie jak na dole. Wszystko ustabilizowałem drewnianymi „trójkątami”, do których dodatkowo przykręcone są oprawki. Całość poskręcałem śrubami M10 i lampa stoi bardzo stabilnie.

Wszystko trzyma się na takim trójnogu ze sklejki:

Spięte od góry trochę mniejszą wersją stopy:

Problem jest tylko z ustawieniem, bo świeci na prawdę mocno.